USA: Urna z głosami stanęła w płomieniach. Podpalenie?

FBI bada sprawę zapalenia się urny wyborczej w Bostonie, do której karty do głosowania wrzucały osoby oddające przedterminowo głos w wyborach prezydenckich w USA. W urnie znajdowały się 122 głosy, 35 zostało uszkodzonych. Urzędnicy z Massachusetts twierdzą, że urna zapaliła się w wyniku "celowego ataku".

Aktualizacja: 26.10.2020 07:31 Publikacja: 26.10.2020 07:21

USA: Urna z głosami stanęła w płomieniach. Podpalenie?

Foto: AFP

arb

Do pożaru doszło w niedzielę, przed budynkiem Biblioteki Publicznej Bostonu.

Burmistrz Bostonu, Marty Walsh, nazwał incydent "hańbą dla demokracji, brakiem szacunku dla wyborców spełniających swój obywatelski obowiązek i przestępstwem".

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Cykl Partnerski
Przejście do nowej energetyki musi być bezpieczne
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 972
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 971
Świat
Sudan. Rebelianci zestrzelili Iliuszyna-76. Na pokładzie rosyjskie dokumenty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 969