Cztery duże międzynarodowe ćwiczenia odbędą się na terenie Polski (i w krajach nadbałtyckich) w tym samym czasie: na początku czerwca tego roku. Będą one towarzyszyły przerzutowi tzw. szpicy NATO do Polski.
Od 5 do 20 czerwca na największych poligonach wojskowych i morskich ćwiczyć będą tysiące żołnierzy z kilku krajów. Nasi wojskowi będą się szkolili nie tylko z Amerykanami i Kanadyjczykami (oddziały z tych krajów są w Polsce od kilkunastu miesięcy), ale także m.in. z Duńczykami, Belgami, Holendrami, Brytyjczykami czy Czechami.
Po raz pierwszy do tej części Europy zostanie przerzuconych ok. 600 żołnierzy z Brygady Francusko-Niemieckiej. Ta istniejąca od 1989 r. jednostka uczestniczyła w misjach zagranicznych m.in. na Bałkanach i w Mali. Dowódcą jest Francuz o polsko brzmiącym nazwisku Marc Rudkiewicz.
Sprzęt wojskowy będzie przerzucany drogą lotniczą, kolejową i morską. Po drogach będą się poruszały konwoje wojskowe. Zostaną podzielone na zespoły liczące po kilkanaście sztuk ciężkiego sprzętu, aby jak najmniej utrudniać ruch. Będą je eksportowały patrole Żandarmerii Wojskowej.
Jakie to będą manewry? Zacznijmy od tych o kryptonimie „Saber Strike". – Organizowane są przez dowództwo wojsk lądowych USA w Europie. Główne ćwiczenia odbędą się w Polsce, a mniejsze epizody zaplanowano na Litwie, Łotwie i w Estonii – mówi nam ppłk Marek Pietrzak z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Do Polski przyjedzie m.in. pododdział amerykańskiej piechoty morskiej.
W tym samym czasie na południowym Bałtyku odbędą się manewry „Baltops 2015". Weźmie w nich udział ok. 50 okrętów (w tym podwodne), a także ok. 30 samolotów. Oprócz jednostek polskich, amerykańskich, brytyjskich, norweskich, duńskich, litewskich, estońskich i łotewskich, w ćwiczeniach wezmą udział Finowie i Szwedzi, którzy nie są członkami NATO. Scenariusz przewiduje m.in. desant na poligonie w Ustce.
Równolegle w ramach manewrów lotniczych Eagle Talon/Ramstein Guard na polskim niebie będą operowały dziesiątki maszyn bojowych, m.in. z USA i Kanady. Piloci będą ćwiczyli np. tankowanie w powietrzu, ale przede wszystkim mają osłaniać przerzut na poligon w Żaganiu (Lubuskie) sił bardzo wysokiej gotowości NATO, potocznie nazywanych szpicą.