"Coraz więcej pojawiających się wariantów (koronawirusa - red.) mogących potencjalnie zmniejszyć skuteczność szczepionek na COVID-19 pierwszej generacji, wymaga przyspieszenia starań o rozwój szczepionek przeciwko nowym wariantom, by być o krok przed pandemią" - głosi wspólne oświadczenie obu firm opublikowane w środę.
"Te szczepionki na COVID-19 nowej generacji mogą być wykorzystane albo do szczepienia osób, które nie zostały zaszczepione, albo do wzmocnienia odporności na COVID-19 u osób, które tracą ją po upływie czasu (od momentu szczepienia - red.)" - podkreślają firmy.
Ponadto brytyjska firma ma pomóc CureVac w przygotowaniu 100 mln dawek szczepionki opracowanej już wcześniej przez niemiecką firmę (szczepionka ta nie została jeszcze nigdzie zatwierdzona do użycia).
Dwa najbardziej rozpowszechnione obecnie warianty koronawirusa o podwyższonej zakaźności to wariant brytyjski i wariant południowoafrykański.
Producenci obecnie dostępnych szczepionek zapewniają, że chronią one również przed tymi wariantami.