Bezsilność Europy, zwycięstwo Rosji

Większość zachodnich gazet podkreśla w komentarzach, że Niemcy i Francja przeforsowały przyjęcie umiarkowanej linii wobec Moskwy. Prasa rosyjska zwraca uwagę na rozbieżności w UE i na brak wspólnej strategii wobec Rosji.

„Süddeutsche Zeitung”

„Europa nie uległa pokusie, by ukarać Rosję, i wykazała dojrzałość w polityce zagranicznej”.

„Die Welt”

„Planowane odroczenie negocjacji o nowej umowie UE – Rosja nie zaboli Moskwy. Decyzja ta ma przede wszystkim (...) pomóc zachować twarz we własnym kraju tym przywódcom w UE, którzy szczególnie krytycznie odnoszą się do Rosji. Dotyczy to głównie brytyjskiego premiera Gordona Browna”.

„Liberation”

„Włochy, Niemcy, a nawet Francja wykazują skłonność do okazywania zrozumienia dla Rosji, nawet do tendencji rusofilskich, jak w przypadku włoskiego premiera Berlusconiego.(...) Przed szczytem Polska i państwa bałtyckie dały się przekonać do zrezygnowania z żądań sankcji wobec Moskwy”.

„The Times”

„Postępowanie Rosji pokazuje, że wie, jak wykorzystać niezdecydowanie innych. Nie udało się pogodzić stanowiska Niemiec, przeciwnych prowokowaniu Rosji, i Wielkiej Brytanii pragnącej pomóc Gruzji”.

„El Pais”.

„Możliwości podjęcia przez Europejczyków kroków przeciwko Rosji były bardzo ograniczone. (...) Unijne firmy, przede wszystkim niemieckie, włoskie i brytyjskie, dokonały tam olbrzymich inwestycji i chcą je chronić”.

„Avvenire”

„Zatem żadnych sankcji, mimo podziemnych wstrząsów, które od wielu dni targały państwami bałtyckimi i Polską. (...) Rosja, jak łatwo można było przewidzieć, ustawiła Europę w szeregu, zmuszając ją do trudnego zastosowania Realpolitik”.

„Rossijskaja Gazieta”

„W oświadczeniu przyjętym w Brukseli nie ma nawet wzmianki o wprowadzeniu sankcji gospodarczych. Wygląda to – przynajmniej na tym etapie – na bezwarunkowe zwycięstwo stronników dialogu z Moskwą nad ich nastawionymi na konfrontację oponentami”.

„Wiedomosti”

„Stanowiska i interesy Europejczyków poważnie się różnią. Różnią się także ich opinie co do przyszłości stosunków z Rosją”.