Sędzia hiszpańskiego Sądu Krajowego Baltasar Garzon Real urodził się 53 lata temu w Torres w andaluzyjskiej prowincji Jaen. Chciał zostać księdzem, ale rzucił seminarium dla studiów prawniczych. Zanim w wieku 26 lat został sędzią, pracował dorywczo jako murarz i kelner, dorabiał też na stacji benzynowej, której właścicielem był jego ojciec. Od 1988 roku jest sędzią śledczym Sądu Krajowego. Jego praca polega na gromadzeniu i ocenie dowodów dotyczących poważnych przestępstw. Od niego zależy, które sprawy trafią na wokandę.
[srodtytul] Rozliczenia z latynoską przeszłością [/srodtytul]
Międzynarodową sławę przyniosły mu śledztwa w sprawie czynów dokonanych za granicą. Hiszpańskie prawo umożliwia ściganie i karanie przestępstw popełnionych przez cudzoziemców na obywatelach hiszpańskich poza Hiszpanią. Dzięki tej zasadzie w roku 1998 na wniosek Garzona został aresztowany w Londynie były dyktator Chile Augusto Pinochet.
Sędzia chciał postawić go przed sądem w Madrycie za porwanie i śmierć obywateli hiszpańskich w Chile w latach jego rządów. Do ekstradycji nie doszło z powodu złego stanu zdrowia Pinocheta.
Natomiast śledztwo w sprawie argentyńskich wojskowych Adolfa Scilingo i Miguela Angela Cavallo, którzy w czasie „brudnej wojny” (1976-83) torturowali i zabijali przeciwników politycznych, doprowadziło do procesów i wyroków skazujących. Scilingo dostał 1084 lata więzienia.