Powrót do zmian rządu raz na rok?

Koalicja Silvio Berlusconiego straciła kontrolę nad Izbą Deputowanych, choć wygrała prestiżowe głosowanie. Głęboki kryzys mogą rozwiązać tylko przyspieszone wybory, być może już tej jesieni

Publikacja: 05.08.2010 02:57

Silvio Berlusconi

Silvio Berlusconi

Foto: AFP

Włochy wróciły do niechlubnej tradycji lat 1945 – 2001, gdy rządy zmieniały się co roku, a premier był zakładnikiem zakulisowych negocjacji między frakcjami potężnej chadecji. Chaos powiększa powstanie w Izbie Deputowanych nieformalnej „trzeciej siły”, mogącej liczyć na 86 posłów.

Gdy w ubiegły czwartek po miesiącach kłótni Berlusconi wyrzucił ze swojej partii Lud Wolności jej współzałożyciela Gianfranca Finiego, równocześnie przewodniczącego Izby Deputowanych, nie spodziewał się, że będzie go to również kosztować utratę 33 posłów i 10 senatorów, którzy utworzyli własne ugrupowanie Przyszłość i Wolność. A to oznaczało, że dysydenci mogą w każdej chwili obalić rząd. Fini i jego ludzie przyrzekli popierać rząd w głosowaniach dotyczących realizacji wspólnego programu wyborczego. We środę doszło do pierwszego testu lojalności. Izba Deputowanych na wniosek opozycji głosowała nad wotum zaufania dla wiceministra sprawiedliwości Giacoma Caliendo, któremu prokuratura zarzuca udział w tajnej organizacji, nazwanej – od prawdziwej loży P2 z lat 80. - „lożą masońską P3”.

We wtorek dysydenci Finiego spotkali się z opozycyjną chadecką Unią Centrum i kanapową partią Sojusz dla Włoch (ci z kolei opuścili szeregi wielkiej opozycyjnej Partii Demokratycznej), liczącą 8 posłów. Uzgodnili, że powstrzymają się od głosu, czyli zaznaczą swój sprzeciw, ale nie pozwolą koalicji przegrać głosowania. W sumie od głosu powstrzymało się 75 deputowanych i Caliendo zachował stołek, a koalicja twarz. Ale to jedyna dobra wiadomość dla rządu Berlusconiego, bo ad hoc zawiązany sojusz może okazać się trwały i oznaczać, że dysydenci Finiego już wyszli z izolacji.

[wyimek]Wraz z Finim koalicja straciła 43 posłów i senatorów[/wyimek]

We wtorek Berlusconi ostrzegł dysydentów, że w przypadku poważnego konfliktu doprowadzi natychmiast do wyborów (kadencja parlamentu kończy się w 2013 r.). Przyszłość pokaże, jak skuteczna okaże się ta groźba. Fini i jego dysydenci, podobnie jak Sojusz dla Włoch, zdają sobie sprawę, że na razie mogą liczyć na śladowe, może 1-procentowe poparcie wyborców. Partia Demokratyczna domaga się ustąpienia Berlusconiego, proponując, by premierem został obecny minister gospodarki i finansów Gulio Tremonti.

Włoscy komentatorzy sądzą, że Berlusconi, by rozwiązać konflikt i ukarać dysydentów, już na jesieni sam doprowadzi do kryzysu, a potem wyborów, zwłaszcza że ma spore szanse znów je wygrać.

[i]—Piotr Kowalczuk z Rzymu[/i]

Włochy wróciły do niechlubnej tradycji lat 1945 – 2001, gdy rządy zmieniały się co roku, a premier był zakładnikiem zakulisowych negocjacji między frakcjami potężnej chadecji. Chaos powiększa powstanie w Izbie Deputowanych nieformalnej „trzeciej siły”, mogącej liczyć na 86 posłów.

Gdy w ubiegły czwartek po miesiącach kłótni Berlusconi wyrzucił ze swojej partii Lud Wolności jej współzałożyciela Gianfranca Finiego, równocześnie przewodniczącego Izby Deputowanych, nie spodziewał się, że będzie go to również kosztować utratę 33 posłów i 10 senatorów, którzy utworzyli własne ugrupowanie Przyszłość i Wolność. A to oznaczało, że dysydenci mogą w każdej chwili obalić rząd. Fini i jego ludzie przyrzekli popierać rząd w głosowaniach dotyczących realizacji wspólnego programu wyborczego. We środę doszło do pierwszego testu lojalności. Izba Deputowanych na wniosek opozycji głosowała nad wotum zaufania dla wiceministra sprawiedliwości Giacoma Caliendo, któremu prokuratura zarzuca udział w tajnej organizacji, nazwanej – od prawdziwej loży P2 z lat 80. - „lożą masońską P3”.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021