Co roku tysiące z nich odwiedzają liczącą 900 mieszkańców gminę, która od 1996 r. jest na liście dziedzictwa UNESCO. Chiński deweloper chce zdyskontować tę popularność i postawić koło miasta Huizhou drugie Hallstatt, kopiując wszystko: od XV-wiecznego kościoła aż po... jezioro. – Nie pozwolimy na to – zapowiedział burmistrz Hallstatt Alexander Scheutz. Zaniepokojeni są też mieszkańcy.
Gmina sprawdza obecnie, czy budowa chińskiego Hallstatt jest zgodna z prawem i z konwencją UNESCO.