Okazją do krytyki Kościoła przez organizację skupiającą 120 księży z ubogich dzielnic hiszpańskiej stolicy stała się doroczna msza w intencji rodzin, która zostanie odprawiona 30 grudnia.
Za rządów lewicowca José Zapatero, będących według katolików zagrożeniem dla rodziny, Kościół mobilizował nawet milion wiernych. Teraz rządzi prawica, ale wciąż obowiązują prawa, przeciwko którym protestowali katolicy. Socjalistyczny rząd zezwolił na małżeństwa osób tej samej płci i dał im prawo do adopcji dzieci, zalegalizował aborcję na życzenie i zmusił dzieci do udziału w zideologizowanych lekcjach wychowania obywatelskiego.
Księża z Forum ubolewają w swoim komunikacie, że znów odbędzie się publiczny sąd nad „tymi, którzy z różnych przyczyn stworzyli i próbują jak najlepiej rozwijać model rodziny, który przez swój skład i sposób funkcjonowania nie odpowiada modelowi związku mężczyzny i kobiety połączonych małżeństwem zgodnie z obecnymi przepisami kanonicznymi Kościoła katolickiego". Dla Forum najważniejsze jest to, że i w tych „innych" rodzinach panuje „szczera miłość".
– Forum Księży to rodzaj frondy w Kościele hiszpańskim, która nie może się pogodzić z faktem powracania przez rzesze Hiszpanów, zmęczonych jałowością projektu nowej laickości, do tradycyjnych modeli, które przetrwały próbę czasu – komentuje dla „Rz" Piotr Roszak, polski ksiądz od lat pracujący w hiszpańskiej Nawarze. Jego zdaniem skupieni w tej organizacji duchowni starszego pokolenia, epoki posoborowej, nie rozumieją, że nadchodzi wiosna Kościoła i że dokona się ona właśnie poprzez rodziny.