Policja twierdzi, że bojówki Boko Haram w nocy, z zaskoczenia, otworzyły ogień do uczniów śpiących w internacie. Do zdarzenia doszło w mieście Buni yadi w stanie Yobe w północno-wschodniej Nigerii..
Informacja do władz dotarła z opóźnieniem ze względu na brak łączności telefonicznej w tych okolicach.
Rzecznik wojskowy stanu Yobe, Lazarus Eli, poinformował, że do ataku doszło około 2 w nocy. Bojówki zaatakowały internat Federal Government College, gdzie mieszkali uczniowie w wieku od 11 do 18 lat.
- Nadal nie mamy kontaktu z władzami szkoły, nie wiemy dokładnie, ilu uczniów zginęło w wyniku ataku - powiedział Eli.
Według informacji agencyjnych mogło zginąć 29 uczniów. Część ciał spalono.