W Bobrujsku wylądowało już, według komunikatu rosyjskiego MON, sześć myśliwców Su-27 oraz trzy wojskowe samoloty transportowe. Zaprosił je do siebie prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka.

Jest to reakcja na umieszczenie w Polsce 12 amerykańskich samolotów F-16. Zaproszenie Łukaszenki nie było jednak niezbędne - na mocy porozumień międzypaństwowych rosyjskie wojska mogą w zasadzie bez ograniczeń stacjonować na terytorium Białorusi.