Aleksiej Nawalny w tym tygodniu trafił na 30 dni do aresztu za wzywanie do uczestnictwa w marszu przeciwko wykluczeniu kilku opozycyjnych kandydatów w lokalnych wyborach, które odbędą się we wrześniu.
Wczoraj w Moskwie policja zatrzymała ponad 1000 demonstrantów. Była to jedna z największych akcji służb w ostatnich latach.
Czytaj także: MSZ reaguje na działania władz w Moskwie
Rzeczniczka Nawalnego poinformowała na Twitterze, że dziś rano był on hospitalizowany z powodu poważnego obrzęku na twarzy i zaczerwienienia skóry.
Dodała, że przyczyna reakcji alergicznej nie jest znana i nigdy wcześniej nie miał podobnych objawów.