Emerytury za „stukaczestwo" („stukanie" – rosyjski odpowiednik „kapowania") dostaną ci, którzy pisemnie lub ustnie zawarli umowę ze służbami specjalnymi.
Zgodnie z poprawkami do ustaw emerytalnych w przypadku takich umów „niejawni współpracownicy" czas współpracy będą mogli doliczyć sobie do okresów składkowych. Dotychczas takie osoby mogły liczyć jedynie na jednorazowe wynagrodzenia za informacje, teraz lata współpracy mogą sobie doliczyć do emerytury.
Warunkiem jest przedstawienie odpowiednich zaświadczeń w Funduszu Emerytalnym (rosyjski odpowiednik ZUS-u). W jaki sposób i kiedy takie zaświadczenia będą dostarczane do Funduszu mają określić same zainteresowane służby, dla których pracowali „niejawni".