Turcja zaatakowała pozycje Państwa Islamskiego (IS) w północnym Iraku, jednocześnie bombardując obozy, magazyny i centra logistyczne PKK.

To pierwsze tak duże użycie siły przez Turcję przeciwko Kurdom od wiosny 2013 roku. Konflikt zbrojny między Kurdami walczącymi o niepodległe państwo, a Turcją trwa od ponad 30 lat. W jego wyniku zginęło ponad 40 tys. osób.

Z całą pewnością, zaistniała sytuacja wymaga reakcji społeczności międzynarodowej. Kurdowie to jedyna siła na lądzie odnosząca realne sukcesy w wojnę z IS. Co prawda, Turcja dwa dni temu zdecydowała się w końcu udostępnić lotniska dla powietrznej koalicji przeciwko islamistom, jednak jak podkreślają eksperci, naloty to zdecydowanie za mało, aby uporać się z tzw. Państwem Islamskim.