Podczas 50-minutowego wystąpienia zatytułowanego "Małżeństwo - dar, sakrament i powinność" biskup Huonder krytykował ideologię gender, rozwody, wychowanie seksualne i związki partnerskie.

Mówiąc o homoseksualizmie biskup cytował fragment Biblii, zgodnie z którym "Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli" (Księga Kapłańska, 20:13). Następnie podkreślił, że fragment ten jednoznacznie wskazuje jakie stanowisko zajmuje Kościół wobec homoseksualizmu.

Przedstawiciele szwajcarskiej organizacji "Różowy Krzyż" reprezentującej środowiska LGBT oświadczyli, że są "zszokowani i źli" z powodu wypowiedzi biskupa i zażądali publicznych przeprosin. Organizacja zapowiedziała, że podejmie działania zmierzające do ukarania biskupa za "mowę nienawiści" podkreślając, że przedstawiciele Kościoła nie żyją w "próżni prawnej".

W odpowiedzi na to biskup Huonder wydał oświadczenie, w którym wyraził żal, że jego słowa zostały "źle zrozumiane" i zinterpretowane jako wyraz pogardy dla homoseksualistów. - To nie było moją intencją - zaznaczył, po czym odesłał wszystkich do fragmentów Katechizmu Kościoła Katolickiego dotyczących stanowiska wobec homoseksualizmu.