Dwunastoletni jaguar Salman został wypożyczony rok temu z ogrodu zoologicznego w Thiruvananthapuram, stolicy stanu Kerala. Miał zostać ojcem kociąt jaguarzycy Kaplany z delhijskiego zoo.
Niestety, po roku okazało się, że Salman zupełnie nie przejawia ochoty do przedłużania gatunku. Pracownicy ogrodu zapewniają, że kocica zachęcała jaguara do kopulacji, ale bezskutecznie.
- Salman leży w kącie i w ogóle nie reaguje - twierdzą opiekunowie kotów.
Jaguar dostaje 6 kg bawolego mięsa dziennie. Pożera je, prawie się nie rusza i... tyje. Wszelkie próby zmniejszenia jego wagi spełzły na niczym, łącznie z przeniesieniem go na dużo większy wybieg.
- Je więcej niż tygrys. Jest leniwym obżartuchem, tylko to się dla niego liczy: jedzenie i relaks - mówią zrezygnowani pracownicy zoo.