Reklama

Brytyjczyk uniknął zamachu w Zaventem, zginął w metrze

53-letni David Dixon, Brytyjczyk mieszkający w Brukseli, po zamachu na lotnisku Zaventem napisał rodzinie SMS-a, że jest cały i zdrowy. Godzinę później zginął w ataku na stacji metra.

Aktualizacja: 25.03.2016 21:06 Publikacja: 25.03.2016 20:18

Brytyjczyk uniknął zamachu w Zaventem, zginął w metrze

Foto: Screen z The Guardian

David Dixon, pochodzący z Hartlepool, mieszkał w Brukseli ze swoją partnerką Charlotte Sutcliffe i ich siedmioletnim synem. Pracował jako informatyk w firmie, która miała siedzibę kilka przystanków metra od stacji Maelbeek - pisze The Guardian.

Mężczyzna nie wiedział o zamachu na lotnisku w Zaventem. Dowiedział się o nim od swojej ciotki, Ann Dixon, na co dzień mieszkającej w Hartlepool, która pytała, czy nic mu nie jest. Odpowiedział, że jest cały. Napisał też do swojej partnerki z informacją, że pociągi metra jeżdżą normalnie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1296
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1295
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1294
Świat
Donald Trump bagatelizuje przemoc domową. „Drobne kłótnie męża z żoną nazywają przestępstwem”
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1293
Reklama
Reklama