Aktualizacja: 02.05.2016 13:26 Publikacja: 02.05.2016 12:44
Foto: AFP
Choć Maricella Olvera spotyka Donalda Trumpa raz na jakiś czas, za każdym razem uważa, aby nie powiedzieć przy nim ani słowa. 47-latka pracuje jako sprzątaczka w jednym z hoteli Trumpa w Las Vegas, gdzie polityk często przebywa ze swoją rodziną i przyjaciółmi. Gdy kandydat na prezydenta USA jest w pobliżu, Olvera sprząta w milczeniu. Trump jest zawsze tak samo obojętny. - Polityka jest taka: nie rozmawiać z szefem - mówi Maricella Olvera.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Już niemal tysiąc dni Ukraina broni się przed rosyjską agresją. Jak przekazał sekretarz stanu USA Antony Blinken, w obwodzie kurskim znajduje się ok. 8 tys. żołnierzy Korei Północnej, którzy w nadchodzących dniach mogą zostać włączeni w działania wojenne przeciwko Ukrainie.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 30 na 31 października Rosjanie przeprowadzili kolejny atak powietrzny na obwód kijowski.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 29 na 30 października doszło do ataku rosyjskich dronów na Kijów. W jego wyniku pięć osób zostało rannych.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla. W rankingu SpeedTest.pl 2023 laury zdobyła usługa internet domowy.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 28 na 29 października rosyjskie drony-kamikadze atakowały Kijów, a rosyjskie lotnictwo bombardowało Charków.
Po wygranej Donalda Trumpa Donald Tusk powinien podać się do dymisji – stwierdził były wicepremier Mariusz Błaszczak na antenie Polsat News. „Nic śmieszniejszego dziś nie przeczytamy” – komentują posłowie koalicji.
Nie chodzi tylko o nastroje proeuropejskie czy prorosyjskie. Na wynik niedzielnych wyborów prezydenckich wpłynie korupcja, kiepska sytuacja gospodarcza i brak wyraźnych perspektyw kraju.
Rzeczywiście, wszystko zdaje się popierać tę lansowaną – i na pierwszy rzut oka aż nieprawdopodobną – tezę, że o wyniku amerykańskich wyborów zdecyduje ostatecznie jeden stan.
Amerykańska sieć restauracji TGI Fridays (Thank God it's Friday!) złożyła wniosek o ochronę przed bankructwem. Firma w oświadczeniu poinformowała, że głównym powodem problemów finansowych były skutki pandemii Covid-19 i że wniosek pozwoli jej na „zbadanie strategicznych alternatyw w celu zapewnienia długoterminowej trwałości marki”.
Historycznie hazardowe zakłady polityczne wykazywały imponującą trafność. Na przestrzeni lat te rynki były bliżej rzeczywistego wyniku wyborów prezydenckich niż sondaże Gallupa.
Amerykańska Fundacja Monuments Men and Women zwróciła sztandar Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiescherhöfen, który po zakończeniu II wojny światowej został zrabowany z Niemiec.
W najbliższy wtorek odbędą się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Choć sondaże są wyrównane, jedno jest pewne: protekcjonistyczne zapędy oraz brak chęci realnej redukcji deficytu budżetowego zwyciężą, niezależnie kto zostanie głową państwa - pisze młody ekonomista.
5 listopada 2024 roku w USA odbędą się wybory prezydenckie. Dniem wyborów będzie – jak zawsze od ponad 175 lat – wtorek. Jest to tradycja wyborcza wywodząca się jeszcze z XIX-wiecznej Ameryki.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas