Komendant Franco Gabrielli rozesłał dwustronicową instrukcję podległym sobie komendom, w której nakazuje zwiększenie wysiłków zmierzających do zidentyfikowania i deportowania z kraju nielegalnych imigrantów. To pokłosie zamachu w Berlinie i zastrzelenia jego prawdopodobnego sprawcy, Tunezyjczyka Anisa Amriego, w Mediolanie.
Gabrielli nakazał podjęcie "nadzwyczajnych środków zmierzających do usunięcia z kraju nielegalnie przebywających w nim cudzoziemców".
Z kolei szef MSW Marco Minniti zamierza stworzyć dodatkowe ośrodki, w których przetrzymywani będą oczekujący na deportację imigranci.
Obecnie we Włoszech istnieją zaledwie cztery takie ośrodki, w których jest ok. 360 miejsc dla imigrantów. W najbliższym czasie ma powstać 16 nowych ośrodków, w których łącznie będzie można przetrzymywać ok. 1000 imigrantów.
Z danych Eurostatu wynika, że spośród 27 tysięcy imigrantów, którzy mieli być deportowani z Włoch w 2015 roku, Italię opuściło mniej niż 5 tysięcy osób.