Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 31.07.2017 06:09 Publikacja: 30.07.2017 18:29
Pierwsze spotkanie Putina i Trumpa na szczycie G20 w Hamburgu w czerwcu miało przynieść przełom we wzajemnych stosunkach.
Foto: AFP
Rosyjski prezydent nie ma już złudzeń, że nadzieje na poprawę stosunków z Waszyngtonem po dojściu do władzy Donalda Trumpa kiedykolwiek się zmaterializują. Nie czekając na złożenie podpisu przez miliardera, wiceszef rosyjskiej dyplomacji Sergiej Riabkow wezwał ambasadora USA w Moskwie Johna Teffta aby mu zakomunikować pierwszą serię sankcji w odpowiedzi na uchwałę Kongresu. Do 1 września liczba pracowników amerykańskiej ambasady w rosyjskiej stolicy oraz konsulatów w Petersburgu, Jekaterinburgu i Władywostoku ma zostać ograniczona z 1100 osób do 450. To tyle, ilu rosyjskich dyplomatów pracuje w USA po wydaleniu w grudniu ub.r. przez Baracka Obamę 35 z nich. W ramach redukcji personelu w Rosji Departament Stanu może jednak przede wszystkim zwolnić rosyjski personel techniczny pracujący na potrzeby Amerykanów.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W ataku drona na kurort na okupowanym Kr...
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 22 na 23 września ukraińskie dr...
Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił decyzję o utworzeniu na Ukrainie nowych wojsk szturmowych, które mają wzmoc...
Rosyjskie myśliwce MiG-31 naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii, co zostało uznane przez Zachód za niebezpiecz...
Gośćmi dwunastego odcinka podcastu „Rzecz o geopolityce” Mateusza Grzeszczuka byli dr Jędrzej Czerep, analityk P...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas