Aktualizacja: 05.01.2020 09:48 Publikacja: 05.01.2020 09:35
Foto: CC0
Mężczyzna został zaatakowany na wyspie Cull w pobliżu miasta Esperance.
Władze poinformowały, że nurek zmarł w wyniku obrażeń zadanych przez żarłacza białego.
Od kilku dni trwają protesty w stolicy i innych miastach kraju. Gruzińskie władze zrywają z Zachodem. Przynajmniej do inauguracji Donalda Trumpa.
W czwartek parlament pierwszego kraju świata zakazał korzystania z mediów społecznościowych osobom, które nie ukończyły 16 lat.
W Rosji mogą pojawić się miliony mieszkańców drugiej kategorii. Będą mogli pracować, ale nie ściągną rodzin, nie wyślą dzieci do szkół i nie otrzymają rosyjskiego paszportu. Będą musieli też szybko nauczyć się rosyjskiego.
Zmarł John Tinniswood, 112-letni Brytyjczyk, który od kwietnia 2024 roku był uznawany za najstarszego żyjącego na świecie mężczyznę.
Media donoszą o pojawieniu się w Portugalii pochodzącego z Azji komara tygrysiego. Jego ukąszenie może być groźne dla ludzi i zwierząt.
Transport intermodalny wspiera zrównoważony rozwój kraju. Łączy w sobie zalety różnych środków transportu, które przynoszą znaczące korzyści zarówno dla gospodarki, jak i środowiska naturalnego. Jak Fundusze Europejskie pomagają nam w niego inwestować?
Uosobienie brytyjskiego czaru i twarz wielu komedii romantycznych jako diaboliczny psychopata? Taka transgresja nie zawsze wychodzi, ale twórcy „Heretica” potrafią pożenić urok Hugh Granta z mrokiem mordercy.
Mówią, że rolnictwo to ciężki kawałek chleba. „Farming Simulator 25” temu przeczy.
Jan Polkowski pokazuje człowieka uwikłanego w historię przejeżdżającą po nim walcem.
Bon senioralny ma pomóc aktywnym zawodowo rodzinom osób powyżej 75. roku życia w zapewnieniu im właściwej opieki. W całym kraju trwają konsultacje publiczne w sprawie projektu wprowadzającej go ustawy.
Historia zapłodnienia in vitro to trudny temat, ale Netflix zrealizował go w przystępny i lekki sposób.
Wśród twórców filmowych cenię zwłaszcza Tima Burtona. Jego niedawny powrót do „Soku z żuka”, czyli „Beetlejuice, Beetlejuice”, zrobił na mnie ogromne wrażenie.
Paweł Sołtys idzie przez Warszawę, a przez Pawła Sołtysa idą całe światy.
„Światłoczułość” tajemniczego autora Jakuba Jarny jest reklamowana jako „Historia, która domagała się, by ją opowiedzieć”, a „narrator czekał, aż zjawisz się, by jej wysłuchać”. Mgiełka tajemnicy, enigmatyczny autor i spalona zapałka na okładce. Kicz czy jednak całkiem udany melodramat wojenny?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas