Aktualizacja: 09.04.2019 13:20 Publikacja: 08.04.2019 19:11
Urzędnicy miejscy z Mysłowic mogli zabrać dzieci do pracy. Urząd zorganizował m.in. pokazy filmów. Dzieci mogły też przebywać razem z rodzicami
Foto: PAP, Andrzej Grygiel
Do warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich przyszło wczoraj 70 dzieci. Firma postanowiła zorganizować im zajęcia, by ich rodzice mogli zająć się pracą. Dzieci uczyły się udzielania pierwszej pomocy na fantomach, animatorzy organizowali im różnego rodzaju gry i zabawy. – W naszej firmie pracuje ponad 500 osób, z czego duża część ma dzieci w wieku szkolnym – tłumaczy rzeczniczka ZDM Karolina Gałecka. – Gdyby te osoby musiały wziąć urlop ze względu na strajk nauczycieli, odbiłoby się to w znaczny sposób na szybkości działania naszej instytucji – dodaje.
Własne życie dla obrony państwa jest gotowych poświęcić 14 proc. Polaków - wynika z najnowszego badania IBRiS dl...
Nie trzy, ale dziesięć lat nieprzerwanego pobytu cudzoziemca w Polsce – PiS chce zaostrzyć warunki uzyskania pol...
Według szacunków serwisu Birth Gauge dzietność w Polsce wyniesie w 2025 roku mniej niż połowę współczynnika gwar...
Resort kultury podważył sens przyznawania przez Instytut Pileckiego stypendiów na projekty realizowane przez bia...
Nie wystarczy polskie pochodzenie, by zostać repatriantem. Rząd ujawnia nadużycia w programie repatriacji i prze...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas