Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że dzietność ma "strategiczne znacznie" dla przyszłości kraju. W ubiegłym miesiącu jego rząd przejął węgierskie kliniki płodności.

Orban od dawna opowiada się za wprowadzeniem rozwiązań, które zwiększenia dzietności. Ma to poprawić sytuację demograficzną kraju. Premier nie chce, by rozwiązaniem problemu spadku liczby ludności było przyjmowanie imigrantów.

- Jeśli w przyszłości Europa nie będzie zamieszkana przez Europejczyków, a my przyjmujemy to za pewnik, to mówimy o wymianie ludności, aby zastąpić ludność Europejczyków innymi - mówił w ubiegłym roku. - Są w Europie siły polityczne, które pragną wymiany ludności z powodów ideologicznych lub innych - dodał.

Liczba mieszkańców Węgier stale spada od 40 lat. 

Bezpłatne leczenie metodą in vitro zostanie wprowadzone od 1 lutego. Nie poinformowano szczegółowo, kto będzie mógł skorzystać z darmowego programu. 

Orban zapowiedział, że rozważana jest również możliwość wprowadzenia zwolnienia z podatku dochodowego kobiet, które mają trójkę lub więcej dzieci. Od stycznia z takiego podatku zwolnione są kobiety, które mają co najmniej czwórkę dzieci.

- Jeśli chcemy mieć węgierskie dzieci zamiast imigrantów, to jedynym rozwiązaniem jest przekazanie większych środków na wsparcie rodzin i wychowanie dzieci - powiedział Orban.