Według kierownika więzienia śledczego w St. Pölten „potwór z Amstetten” ma ponad 300 „przyjaciółek” na całym świecie. – Otrzymuje groźby, ale także ciepłe listy od wiel-bicielek – twierdzi Günther Mörwald. Fanki Fritzla podobno piszą, że go rozumieją i podziwiają. Większość jest przekonana, że Frtizl jest „w głębi serca dobry”. Ich zdaniem mężczyzna więził córkę, „by uchronić ją od zgubnego wpływu narkotyków i alkoholu”, zaś gwałcił wielokrotnie, by „przekazać jej lekcję macierzyństwa”.