Pod Wawelem sobota zapowiada się bardzo gorąco nie tylko z powodu temperatury powietrza. Przez miasto przejść zamierza Marsz Równości, na Rynku demonstrować będzie Narodowe Odrodzenie Polski, a manifestację przeciwko rządowi zapowiedzieli kibice Widzewa Łódź, którzy nie zostaną wpuszczeni na mecz z drużyną Cracovii.
- Zgodnie z konstytucją każdy ma prawo wyrazić swoje stanowisko w każdej sprawie, także manifestować niezadowolenie z polityki rządu. Nie ma możliwości zakazania takiego zgromadzenia – tłumaczył w piątek dziennikarzom Adam Młot, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta Krakowa.
Dlatego na Rynek Główny zamierza dojść Marsz Równości, organizowany w ramach trwającego festiwalu "Queerowy maj". Jak twierdzą organizatorzy – m.in. geje i lesbijki - chcą w Krakowie promować otwartość na odmienność. Uczestnicy będą też żądać m.in. przepisów zapewniających parom homoseksualnym takie same prawa, jakie przysługują parom heteroseksualnym.
W tym samym czasie manifestację w sercu miasta zapowiedziało Narodowe Odrodzenie Polski. Będzie poświęcona promowaniu wartości rodzinnych. Jak czytamy na stronie nacjonalista.pl, organizatorzy nie mogą pozwolić, by „zboczeńcy próbowali rozpropagować swój chory system pseudowartości, w którym zamiast Boga, Honoru i Ojczyzny jest miejsce dla nienormalności". Toteż konieczny jest „protest ze strony świata wartości".