Reklama

Afera w areszcie. Żona szefa Amber Gold w ciąży

Katarzyna P., podejrzana oszustwa w piramidzie finansowej zaszła w ciążę z jednym z funkcjonariuszy podczas pobytu w łódzkim zakładzie karnym.

Aktualizacja: 27.03.2015 10:03 Publikacja: 27.03.2015 09:57

Afera w areszcie. Żona szefa Amber Gold w ciąży

Foto: Fotorzepa/Piotr Wittman

Sprawę już bada prokuratura oraz Okręgowy Inspektorat Służby Więziennej w Łodzi. Dyrektor zakładu karnego został odwołany.

Jako pierwszy informacje o błogosławionym stanie Katarzyny P., żony Marcina P. – twórcy Amber Gold – podał dziś „Dziennik Łódzki". – Jest w drugim trymestrze ciąży. Sprawcą tego szczęścia, tudzież nieszczęścia, jest jeden z oficerów Służby Więziennej w ZK nr 1 w Łodzi – twierdzi lokalny dziennik.

Według jego informacji do zbliżenia doszło w pokoju wychowawców, gdzie jeden z oficerów zaprosił panią Katarzynę. - Schadzka odbyła się za zgodą i akceptacją obu stron – dodaje „Dziennik Łódzki".

Ppłk Jarosław Góra, rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej(CZSW) nie chce potwierdzić ciąży osadzonej. – Obowiązuje nas ochrona danych osobowych – tłumaczy „Rzeczpospolitej".

Przyznaje, że dyrektor łódzkiego inspektoratu złożył do prokuratury zawiadomienie o „przekroczeniu uprawnień przez jednego  funkcjonariuszy. - Dostaliśmy to zawiadomienie. Badamy sprawę - mówi nam Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury. Dodaje, że w zawiadomieniu nie jest wskazany imiennie żaden z funkcjonariuszy.

Reklama
Reklama

Niezależnie od zawiadomienia łódzki inspektorat wszczął  też czynności wyjaśniające w tej sprawie. Nie wie ile mogą potrwać.

Trzy dni temu ze stanowiska został odwołany dyrektor Zakładu Karnego nr1 w Łodzi, w którym osadzona jest Katarzyna P. – Dyrektor generalny zrobił to na wniosek dyrektora łódzkiego inspektoratu, którego zdaniem doszło do niewłaściwego zarządzania łódzkim zakładem karnym – tłumaczy rzecznik CZSW. Dodaje, że poza dyrektorem nikt więcej nie stracił stanowiska.

Katarzyna P. od kilku lat siedzi w areszcie. Kobieta podejrzana jest o oszustwa znacznej wartości, prowadzenie bez zezwolenia działalności bankowej, poświadczenie nieprawdy w oświadczeniach o podwyższeniu kapitału zakładowego kilku spółek, naruszenie ustawy o rachunkowości oraz kodeksu spółek handlowych.

Na Katarzynie P. ciąży 17 zarzutów, na jej mężu Marcinie P. – 25. Akt oskarżenia w tej sprawie ma być gotowy do połowy roku. Akta spraw liczą już kilka milionów stron. W połowie kwietnia mija termin aresztu Katarzyny P. - Po niedzieli zamierzamy wystąpić do sądu o jego przedłużenie - mówi prok. Kopania.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Społeczeństwo
Piotr M. Majewski, historyk: Żyjemy w okresie nowego rodzaju wojny, która nie przypomina poprzednich
Społeczeństwo
Po rocznej przerwie Instytut Pileckiego znowu honoruje Polaków
Społeczeństwo
Poseł interweniuje w sprawie Sary „reporterki”. Zarzuca szkole „psychiczne znęcanie się”
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Rodzina Mai z Mławy walczy z grecką administracją
Materiał Promocyjny
Prawnik 4.0 – AI, LegalTech, dane w codziennej praktyce
Reklama
Reklama