W ostatnich dekadach średnia liczba ofiar ataków rekinów w Australii wynosiła jeden.
Naukowcy na razie nie potrafią wyjaśnić dlaczego doszło do tak dużego wzrostu liczby ataków rekinów na ludzi.
- To prawdopodobnie po prostu pech - twierdzi prof. biologii morskiej Culum Brown.
Wśród tegorocznych ofiar ataków rekinów jest doświadczony płetwonurek i nastoletni surfer.