Reklama
Rozwiń
Reklama

Nocna prohibicja ma wyciszyć miasta

Na poznańskim Starym Mieście nie będzie można kupić w sklepie alkoholu po godz. 22 – taką decyzję podjęli radni tego miasta.

Aktualizacja: 14.05.2018 13:42 Publikacja: 13.05.2018 19:10

Nocna prohibicja ma wyciszyć miasta

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Poznańska uchwała dotyczy wyłącznie Starego Miasta i zakazuje sprzedaży napojów alkoholowych w sklepach we wszystkie dni tygodnia między godz. 22 a 6 rano. Radni podjęli taką decyzję na podstawie nowelizacji ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która weszła w życie w marcu. Rządowa ustawa przewiduje, że radni mogą ograniczyć sprzedaż napojów alkoholowych między godz. 22 a 6 rano, ale początkowo projekt poznańskiej uchwały mówił o godzinach 23–6 rano.

– W projekcie uchwały zaproponowaliśmy ograniczenie od godziny 23, bo wydawała się ona optymalna z punktu widzenia organizacyjnego – tłumaczył podczas sesji Mariusz Wiśniewski, wiceprezydenta Poznania. – Interwencje strażników miejskich podejmowane wobec osób pod wpływem alkoholu najczęściej podejmowane są właśnie między godziną 23 a 6 rano. Mieliśmy również na uwadze fakt, że niektóre sklepy funkcjonują do 23 i nie chcieliśmy utrudniać ich działalności – wyjaśniał poznański samorządowiec.

O przesunięcie godziny rozpoczęcia zakazu z godz. 23 na 22 poprosili jednak radni osiedla Stare Miasto oraz sami jego mieszkańcy, którzy przyszli na sesję rady miasta. Godzinę 22 zaproponowała również komisja porządku i bezpieczeństwa publicznego – i większość radnych zgodziła się z tą poprawką.

W marcu Rada Miasta podjęła też uchwałę, która wyznacza tereny nad Wartą, na których można legalnie pić alkohol. Po długiej dyskusji radni przyjęli zaproponowane przez prezydenta miasta przepisy i wyznaczyli pięć takich stref. Podobne ograniczenia funkcjonują już m.in. w Sopocie, jednak tam sklepy z procentami mogą być czynne do godz. 2 rano.

Stanowisko w sprawie zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych przyjęły również władze warszawskiej dzielnicy Targówek. „Jeśli wspólne stanowisko Rady i Zarządu Targówka zatwierdzi na nadchodzącej sesji Rada Warszawy, burdy i hałasy przed nocnymi sklepami na Targówku mają szanse wreszcie się zakończyć" – zapowiadają prascy urzędnicy.

Reklama
Reklama

Nad wprowadzeniem takich rozwiązań zastanawiają się również inne miasta. – To bardzo istotna kwestia do rozstrzygnięcia, ale ważna jest też inna rzecz – jestem zbulwersowana, widząc, że alkohol jest sprzedawany osobom nieletnim, i namawiam – zabierzmy się za to wszyscy razem, reagujmy – zapowiedziała podczas spotkania z mieszkańcami prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic.

Wiadomo natomiast, że na takie rozwiązanie nie zdobędą się w najbliższym czasie władze lokalne w Łodzi. Po konsultacjach społecznych, które władze miasta rozpisały w tej sprawie, okazało się, że łodzianie chcą, żeby było tak jak dotychczas, czyli bez odgórnie narzucanych ograniczeń.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Polacy nie mówią „nie” związkom homoseksualnym
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama