Gdańsk mówi „nie” żebractwu

Nie dawajcie pieniędzy osobom, które proszą o nie na ulicach – apelują władze Gdańska. To akcja związana z rozpoczętym w sobotę Jarmarkiem św. Dominika, na który razem z turystami przyjechały osoby żebrzące z całej Polski.

Aktualizacja: 02.08.2018 23:02 Publikacja: 02.08.2018 18:39

fot. Carl Ridderstrale

fot. Carl Ridderstrale

Foto: CC BY-SA 4.0

Ulotki i plakaty dotyczące zapobiegania żebractwu, przygotowane w kilku wersjach językowych, trafiły do gdańskich restauracji, barów, hoteli i kawiarni w gdańskim Śródmieściu. Takie akcje Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie prowadzi od kilku lat, od dwóch są one nagłaśniane i widoczne w mieście – ulotki i plakaty trafiają nie tylko do restauracji, ale też autobusów, tramwajów, nawet tramwajów wodnych.

– To już druga tego lata akcja ulotkowo-plakatowa dotycząca żebractwa – mówi Sylwia Ressel, rzecznik MOPR. – Nasi streetworkerzy z ulotkami w czterech wersjach językowych i plakatami w dwóch wersjach językowych odwiedzili większość kawiarni, barów, pubów itp. w śródmieściu Gdańska, tłumacząc ideę akcji i zachęcając do wywieszania plakatów. Ale ulotki rozdawali też turystom, uczulając ich, żeby nie wspierali takich osób. Warto poinformować, widząc żebrzących, MOPR czy policję, bo autentycznie możemy pomóc, dając żywność, ubranie, schronienie i szansę na zmianę życia – dodaje.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Społeczeństwo
Policja odnalazła ciało mężczyzny. To zaginiony dyrektor NCBiR
Społeczeństwo
Ruch drogowy w Warszawie: Mniej ofiar śmiertelnych, więcej wypadków z jednośladami
Społeczeństwo
Znaleziono doły śmierci pod Bydgoszczą. Leżą tam ofiary niemieckich zbrodni
Społeczeństwo
Pogoda na 10 dni: Upały do 35 stopni i burze. IMGW wydał alerty dla całej Polski
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Społeczeństwo
Sławomir Broniarz, prezes ZNP: Jesteśmy niezadowoleni z wolnego tempa prac MEN