Reklama
Rozwiń
Reklama

Wezwał policję, bo ścigała go wiewiórka

Niemiecka policja otrzymała wezwanie do nietypowej interwencji. Mężczyzna z miasta Karlsruhe zadzwonił na numer alarmowy, aby poinformować, że ściga go wiewiórka.

Aktualizacja: 10.08.2018 21:23 Publikacja: 10.08.2018 21:20

Wezwał policję, bo ścigała go wiewiórka

Foto: AdobeStock

adm

Jak informuje „The Guardian”, do incydentu doszło w czwartek. Mężczyzna, który wezwał policję relacjonował, że wiewiórka była bardzo natarczywa i nie chciała dać mu spokoju. 

Gdy policjanci przyjechali na miejsce zdarzenia, zwierzę, choć było już zmęczone, wciąż „ścigało” mężczyznę. Chwilę później położyło się jednak na jezdni i usnęło.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Społeczeństwo
Sondaż. Co zrobimy w obliczu wojny? Ilu Polaków wyjedzie, kto wstąpi do wojska?
Społeczeństwo
Dwie dzielnice Warszawy z nocnym zakazem sprzedaży alkoholu. Rusza „pilotaż” ratusza
Społeczeństwo
Jacek Bartosiak jednak doktorem. Mamy decyzję w jego sprawie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Piłka nożna
Transmisja meczu Litwa-Polska zakłócona? „Obca ingerencja”
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama