Na VIII Zjazd Gnieźnieński przybyli przedstawiciele Kościołów chrześcijańskich, środowisk żydowskich, muzułmańskich, naukowcy i publicyści. Przez trzy dni będą dyskutować o roli rodziny i kryzysie, jaki jej dotknął. Gościem zjazdu będzie też prezydent Lech Kaczyński.
– Problem jest niezwykle poważny – uważa Marcin Przeciszewski, redaktor naczelny Katolickiej Agencji Informacyjnej i szef komisji programowej zjazdu. – Rośnie liczba młodych osób, które albo nie chcą zawierać małżeństw, albo odkładają tę decyzję na bliżej nieokreśloną przyszłość. Definicja rodziny jest rozmywana, a jej rola społeczna podważana. To rodzi niebezpieczne skutki, choćby w wymiarze demograficznym. Europa wymiera.
Jak temu przeciwdziałać? – Należy uświadamiać młodym ludziom, że życie w rodzinie daje szczęście. A także zaapelować do rządzących, by ją promowali. Polska do dziś nie zbudowała skutecznego systemu polityki rodzinnej. Niedawno w Sejmie marszałek Bronisław Komorowski stwierdził, że posiadanie więcej niż dwójki dzieci to przejaw heroizmu – podkreśla Przeciszewski.
Zwieńczeniem zjazdu będzie wygłoszone w niedzielę przesłanie do Europejczyków.
Impreza nawiązuje nazwą do zjazdu gnieźnieńskiego z 1000 r. Pielgrzymujący do grobu św. Wojciecha cesarz Otton III namaścił wtedy Bolesława Chrobrego na króla Polski.