Grecja: Kilkadziesiąt zgonów w domu opieki. Ruszyło dochodzenie

Greckie władze prowadzą dochodzenie w sprawie 68 zgonów w domu opieki na Krecie. Krewni zmarłych zgłosili swoje obawy w sprawie złego traktowania i podawanej przyczyny śmierci.

Aktualizacja: 23.04.2021 17:13 Publikacja: 23.04.2021 16:56

Grecja: Kilkadziesiąt zgonów w domu opieki. Ruszyło dochodzenie

Foto: Maxim Reniţa/CC 4.0/Wikimedia Commons

W ramach rozpoczętego śledztwa policja zażądała aktów zgonu mieszkańców domu opieki w mieście Chania od 1 stycznia 2020 roku.

W ciągu roku w placówce zmarło 68 osób, a przyczyna śmierci była taka sama dla wszystkich - zatrzymanie akcji serca. Personel nie przekazywał więcej informacji.

Na polecenie prokuratury w czwartek ekshumowano ciało jeden z kobiet. Prawnik domu opieki uważa, że nie ma żadnych dowodów przeciwko placówce. 

Ioannis Sfakiotakis przekazał, że przeprowadzony w marcu niespodziewany nalot przez grupę prokuratorów, policjantów, lekarzy i pracowników służby zdrowia nie wykazał żadnych działań przestępczych i nie dokonano żadnych aresztowań.

- Nie postawiono żadnych zarzutów, nie wydano żadnego raportu policyjnego, nie ma żadnych ustaleń dotyczących nadużyć podczas wczorajszej ekshumacji byłego pensjonariusza domu opieki - ogłosił adwokat.

Prokuratura wszczęła dochodzenie po tym, jak jedna z kobiet, której ojciec zmarł w zeszłym roku, złożyła pozew przeciwko domowi opieki.

W ramach rozpoczętego śledztwa policja zażądała aktów zgonu mieszkańców domu opieki w mieście Chania od 1 stycznia 2020 roku.

W ciągu roku w placówce zmarło 68 osób, a przyczyna śmierci była taka sama dla wszystkich - zatrzymanie akcji serca. Personel nie przekazywał więcej informacji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Korei Południowej grozi załamanie rynku wewnętrznego. Kraj się wyludnia
Społeczeństwo
Chińczycy wysłali sondę kosmiczną na "ciemną stronę Księżyca"
Społeczeństwo
Hamas uwiódł studentów w USA
Społeczeństwo
Arizona: Spór o zakaz aborcji z czasów wojny secesyjnej. Jest decyzja Senatu
Społeczeństwo
1 maja we Francji spokojniejszy niż rok temu. W Paryżu raniono 12 policjantów