Reklama
Rozwiń

Zjazd młodzieży muzułmańskiej

Warszawskie spotkanie ma kształtować elity religijne wyznawców islamu w duchu tolerancji

Publikacja: 04.08.2008 03:25

Młodzi muzułmanie z Europy Środkowo-Wschodniej spotkali się w Warszawie. Pochodzą z Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Ukrainy, obwodu kaliningradzkiego i Polski. Mają od 18 do 29 lat.

Spotkanie nazwano zjazdem młodzieży muzułmańskiej, ale uczestniczy w nim tylko 35 osób. Wyłącznie mężczyźni. – Mamy ograniczone możliwości zakwaterowania – tłumaczy mufti Tomasz Miśkiewicz, przewodniczący Muzułmańskiego Związku Religijnego w Polsce. Zapewnia, że to jedyny powód niewielkiej liczby uczestników, a nie nikłe zainteresowanie bezpłatnym udziałem w sześciodniowym spotkaniu.

Głównym celem organizatorów siódmego już zjazdu młodzieży muzułmańskiej, czyli przedstawicielstwa w Polsce Światowego Zgromadzenia Młodzieży Muzułmańskiej (WAMY) oraz Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP, jest kształcenie religijnych elit muzułmańskich.

– Czynimy to w duchu tolerancji, zrozumienia i wspólnego pokojowego życia, zgodnie z naszą tatarską tradycją – mówi mufti Miśkiewicz. – Liczymy, że wśród tej młodzieży znajdą się osoby, które wybiorą studia religijne, czy to na uczelniach w dawnych republikach radzieckich, w Turcji czy w krajach arabskich.

Według szacunków w Polsce mieszka około 35 tysięcy muzułmanów

Na razie podczas zjazdu w Warszawie słuchają wykładów na temat historii islamu, kultury, etyki, prawa (szarijat). I modlą się.

– Wstajemy o godz. 3 rano na wspólną modlitwę poranną, co normalnie czynią religijni muzułmanie u siebie w domu – mówi Ahmed Ismail, współorganizator zjazdu.

Przyznaje, że celem takich spotkań jest też przełamanie wstydu i zachęcenie młodych do publicznego mówienia o swojej wierze, gdyż z powodu wydarzeń na świecie opinia publiczna ma wyłącznie negatywny wizerunek islamu.

Do Warszawy przyjechali także mufti z Ukrainy i Estonii oraz przewodniczący organizacji muzułmańskich w tych krajach. Według szacunków w Polsce mieszka około 35 tysięcy muzułmanów, z tego 8 tysięcy należy do Muzułmańskiego Związku Religijnego. Tyle samo – 35 tysięcy – muzułmanów żyje na Litwie, 15 tysięcy w Estonii, 5 tysięcy na Łotwie, 60 tys. na Białorusi. Najwięcej, bo aż 600 tys., na Ukrainie (łącznie z Krymem).

Młodzi muzułmanie z Europy Środkowo-Wschodniej spotkali się w Warszawie. Pochodzą z Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Ukrainy, obwodu kaliningradzkiego i Polski. Mają od 18 do 29 lat.

Spotkanie nazwano zjazdem młodzieży muzułmańskiej, ale uczestniczy w nim tylko 35 osób. Wyłącznie mężczyźni. – Mamy ograniczone możliwości zakwaterowania – tłumaczy mufti Tomasz Miśkiewicz, przewodniczący Muzułmańskiego Związku Religijnego w Polsce. Zapewnia, że to jedyny powód niewielkiej liczby uczestników, a nie nikłe zainteresowanie bezpłatnym udziałem w sześciodniowym spotkaniu.

Społeczeństwo
Czy w Ząbkach doszło do aktu dywersji? Jest komentarz rzecznika MSWiA
Społeczeństwo
Zakaz alkoholu na stacjach paliw nie dzieli Polaków
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Wybuch gazu, lata tułaczki i walka z urzędnikami
Społeczeństwo
Jacek Kastelaniec: Antysemityzm, a także niechęć do migrantów biorą się z obojętności
Społeczeństwo
Reportaż ze Słubic: Granice cierpliwości