Reklama
Rozwiń

Pogrzeb ofiar wybuchu w Viareggio

Na stadionie w Viareggio w Toskanii odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar wybuchu wagonu-cysterny w tym mieście. W eksplozji płynnego gazu w wyniku wykolejenia się pociągu zginęły 22 osoby, a jedna jest zaginiona. Ponad 30, wśród nich Polak, odniosło ciężkie obrażenia.

Publikacja: 07.07.2009 15:01

pogrzeb w Viareggio

pogrzeb w Viareggio

Foto: AFP

Na murawie stadionu ustawiono 15 trumien, także małych dzieci.

W uroczystościach żałobnych uczestniczył prezydent Włoch Giorgio Napolitano. Były dziesiątki strażaków i wolontariuszy Obrony Cywilnej, którzy uczestniczyli w akcji ratunkowej w nocy z 29 na 30 czerwca, gdy wybuch spowodował gigantyczny pożar domów przy stacji kolejowej.

W kazaniu podczas mszy na stadionie arcybiskup miasta Lucca Italo Castellani powiedział, że płomienie, które przyniosły tak wielkie zniszczenia, to nie tylko rezultat przypadku i "fatum".

Potrzebna jego zdaniem jest refleksja nad "sposobem życia", nad takimi jego aspektami, które "wystawiają na niebezpieczeństwo samo życie". "Takie wypadki nie mogą się powtórzyć" - mówił arcybiskup.

Głos zabrał również miejscowy imam, który zauważył, że wyznawców obu religii połączyła straszliwa tragedia. Wśród zabitych są imigranci z Maroka.

Ceremonii wyprowadzenia trumien, niesionych przez strażaków, towarzyszył śpiew znanego tenora Andrei Bocellego.

Na murawie stadionu ustawiono 15 trumien, także małych dzieci.

W uroczystościach żałobnych uczestniczył prezydent Włoch Giorgio Napolitano. Były dziesiątki strażaków i wolontariuszy Obrony Cywilnej, którzy uczestniczyli w akcji ratunkowej w nocy z 29 na 30 czerwca, gdy wybuch spowodował gigantyczny pożar domów przy stacji kolejowej.

Społeczeństwo
Holandia zakazuje petard w sylwestra. Powodem narastająca przemoc
Społeczeństwo
W którym kraju w Europie są najdłuższe wakacje? Odpowiedź może zaskoczyć
Społeczeństwo
Budapeszt. Tysiące uczestników węgierskiej parady równości
Społeczeństwo
72 godziny kryzysu. Unia apeluje, by minimum na taki czas zgromadzić zapasy
Społeczeństwo
Alarmujące dane z Wielkiej Brytanii o woreczkach nikotynowych. Najnowsze wyniki badań dotyczą dzieci