Reklama

Ulica Adamowicza w Gorzowie? Apel byłego prezydenta

"Życie Pawła Adamowicza może być wzorem dla innych, a ofiara Jego życia powinna być przestrogą i źródłem etycznej pozytywnej społecznej i politycznej inspiracji, dlatego zwracam się o nazwanie jednej z gorzowskich ulic imieniem Pawła Adamowicza - Prezydenta Gdańska" - napisał w liście do radnych z Gorzowa Wielkopolskiego były prezydent tego miasta Henryk Maciej Woźniak, były senator Platformy Obywatelskiej.

Aktualizacja: 22.01.2019 20:16 Publikacja: 22.01.2019 19:58

Ulica Adamowicza w Gorzowie? Apel byłego prezydenta

Foto: gdansk.pl/ Grzegorz Mehring

qm

Paweł Adamowicz został zaatakowany 13 stycznia ok. godziny 20.00 w czasie finału WOŚP w Gdańsku. Zabójca, 27-letni Stefan W., zadał mu kilka ciosów nożem, a następnie ze sceny wykrzyczał, że "siedział niewinnie w więzieniu" i że "PO go torturowała", dlatego też - jak dodał - "zginął Adamowicz". Prezydent Gdańska zmarł w wyniku wstrząsu krwotocznego w szpitalu, 14 stycznia.

Pośmiertnie Paweł Adamowicz otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Warszawy. Jego imieniem ma zostać nazwana także jedna z ulic w Pradze. Czesi pamiętają, że zaledwie kilka dni po śmierci byłego prezydenta Vaclava Havla w 2011 roku, w Gdańsku pojawiła się ulica, której jest patronem.

Również w niektórych polskich miastach, m.in. w Bydgoszczy, pojawiły się apele o podobne wyróżnienie. We wtorek list w tej sprawie byłego prezydenta Gorzowa Wielkopolskiego do radnych tego miasta opublikowała "Gazeta Lubuska".

"Paweł Adamowicz był mądrym, dobrym i szlachetnym człowiekiem, przyjaznym dla drugiego człowieka, a mimo to w u.br. spotkało go bardzo trudne doświadczenie – przeżył niezwykle gorzkie chwile, kiedy to dopadła Go ludzka małość, ludzka słabość - zgniłe owoce politycznych kalkulacji" - napisał w swoim apelu Henryk Maciej Woźniak.

"Nie może być większego dramatu, nie może być większej ironii losu, gdy człowiek, z którego ust, z serca płyną słowa braterskiej miłości ginie po ciosie w serce!" - dodał były prezydent Gorzowa, a później senator PO.

Reklama
Reklama

Woźniak wyraził nadzieję, że mam nadzieję, że "ta śmierć wyda dobre owoce płynące z Jego wielkiego serca – solidarności, szacunku i braterstwa między ludźmi". "Życie Pawła Adamowicza może być wzorem dla innych, a ofiara Jego życia powinna być przestrogą i źródłem etycznej pozytywnej społecznej i politycznej inspiracji, dlatego zwracam się o nazwanie jednej z gorzowskich ulic imieniem Pawła Adamowicza - Prezydenta Gdańska. Cześć jego pamięci!" - zakończył swój list Woźniak.

Pozytywnie o inicjatywie wypowiedział się na antenie Radia Gorzów Jerzy Wierchowicz, wiceprzewodniczący sejmiku lubuskiego z Nowoczesnej, zaznaczając, że czeka jednak na odzew prezydenta Gorzowa Jacka Wójcickiego i radnych. W gorzowskiej radzie komitet wyborczy Wójcickiego ma 10 przedstawicieli, 7 mandatów ma Koalicja Obywatelska, 5 - Prawo i Sprawiedliwość a ostatnie 3 - lokalny KWW Kocham Gorzów.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Budżet Mazowsza na 2026 rok. Administracja pochłonie więcej niż zdrowie
Społeczeństwo
Zaborów nie widać. Usług publicznych też nie. I zyskuje na tym Konfederacja
Społeczeństwo
Jak zgłosić rosyjski dron przez telefon?
Społeczeństwo
Sondaż: Tusk czy Kaczyński? Kto bardziej kompetentny ws. bezpieczeństwa?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama