- Mamy problem z nienawiścią. Jest jej tyle, że czasem jej nie zauważamy. Mury naszych miast i Internet są pełne nienawiści. I nawet jeśli je widzimy, nie reagujemy – zauważają organizatorzy akcji.
Podkreślają, że jej celem jest walka z antysemityzmem, homofobią, ksenofobią, rasizmem, oraz każdą formą nienawiści pojawiającą się w przestrzeni publicznej – tłumaczą organizatorzy. W ciągu roku wpłynęło do nich tysiące zgłoszeń nienawistnych treści na murach polskich miast.
Są to przede wszystkim treści antysemickie, rasistowskie, islamofobiczne oraz symbole skrajnych organizacji.
Wśród napisów są m.in. „Ubij żyda", „zabij żyda", czy „zawszone cygańskie darmozjady". Czy takie napisy powinny znajdować się w miejscach publicznych? Nie! Mamy dość! – mówi kampania HejtStop.
I dziś chwyta za pędzle, by usuwać mowę nienawiści. Do akcji zaprasza wszystkich. W Warszawie takie napisy będą zamalowywane o godz. 10 w Parku Szczęśliwickim, gdzie napisy są m. in. na ławkach, lampach, koszach na śmieci oraz budynkach.