Odnaleziony w Tatrach to spec od wojny psychologicznej

Mężczyzna odnaleziony tydzień temu w Tatrach był członkiem jednostki zajmującej się wojną psychologiczną - dowiedział się reporter Roman Osica z RMF FM

Publikacja: 16.02.2012 17:25

Odnaleziony w Tatrach to spec od wojny psychologicznej

Foto: PAP/serwis codzienny, Grzegorz Momot Grz Grzegorz Momot

36-latka odnalazł w miniony piątek patrol leśniczych, w szałasie pasterskim w rejonie Doliny Olczyskiej w Tatarch. Z licznymi odmrożeniami trafił on do szpitala. Mężczyzna nie był przygotowany do zimowego biwakowania w górach. Miał zwyczajne zimowe ubranie, plecak, nóż wojskowy, zapalniczkę i różaniec.

Jak ustalili reporter, mężczyzna to Włodzimierz N., żołnierz, którzy brał udział w misjach w Iraku jako członek Centralnej Grupy Działań Psychologicznych stacjonującej w Bydgoszczy.

Oddział, którego symbolem jest pająk wspinający się po mieczu, wspiera działania wojsk konwencjonalnych. Jego żołnierze mają między innymi przenikać do struktur terrorystycznych w krajach, gdzie stacjonują polskie wojska. Do działań psychologicznych należy wprowadzanie wroga w błąd: wysyłanie fałszywych informacji, czy makiet imitujących pojazdy bojowe.

Włodzimierz N. zajmował się w tym oddziale analizą informacji i przygotowywaniem raportów. Służył na dwóch zagranicznych misjach: w Libanie w 2001 roku i w Iraku w 2003 roku. Sześć lat temu komisja lekarska uznała, że jest niezdolny do służby i wysłała go na dwuletnią rentę. Na kolejnych badaniach, wyznaczonych na 2008 rok mężczyzna się nie pojawił. Od tamtego czasu nie miał kontaktu z wojskiem.

Kiedy ustalono, że mężczyzna był wojskowym, MON zaoferowało mężczyźnie pomoc. Wojskowy szpital na ul. Szaserów w Warszawie jest gotów go przyjąć.

- Po uzyskaniu informacji, że osoba odnaleziona w Tatrach to były żołnierz zawodowy, minister Tomasz Siemoniak podjął decyzję, by udzielić mu niezbędnej pomocy, o ile zwróci się o to rodzina mężczyzny - powiedział rzecznik resortu Jacek Sońta. Dodał, że MON nie mogło udzielić takiej pomocy bez inicjatywy rodziny.

Służby
Tusk zapowiada 13 miliardów złotych na program modernizacji służb
Służby
Służby i bez Pegasusa chętnie podsłuchują
Służby
Agenci CBA weszli do siedzib PKOl i PZKosz. Chodzi o faktury
Służby
Starlinki nie tylko dla Ukrainy. Obsługiwały także wybory w Polsce
Służby
600 tys. zł w rok. Kosmiczna pensja szefowej CBA