Internet plami honor żołnierski

W sądach czeka osiem spraw wobec osób, które w sieci m.in. wzywają do zabijania polskich żołnierzy

Publikacja: 24.08.2012 01:15

Internet plami honor żołnierski

Foto: ROL

Potrzeba zmian w polskim prawie, by lżenie czy wzywanie do mordowania polskich żołnierzy na misjach nie uchodziło bezkarnie. Bo niedawny wyrok sądu rejonowego w Środzie Wlkp. skazujący na karę grzywny mężczyznę, który na jednym z portali internetowych napisał o uczestnikach misji afgańskiej „niech giną", to niestety tylko wyjątek.

Sierżant żąda odpowiedzialności

– Niebawem na wokandy sądów w różnych miastach Polski trafi osiem podobnych spraw – mówi „Rz" starszy sierżant Jacek Żebryk.

W ubiegłym roku wyszukał w Internecie 136 wpisów na różnych stronach wzywających do zabijania polskich żołnierzy. Policja ze Świdwina na zlecenie prokuratury wyselekcjonowała 56 osób naruszających prawo i przekazała materiały sądom.

– Wolność słowa jest dobrem, które trzeba cenić, ale nie może ona oznaczać prawa do lżenia, nienawiści czy wzywania do mordowania, bez żadnej odpowiedzialności – komentuje Żebryk.

Wysłało ich państwo

Tylko w czasie misji afgańskiej, w której Polska uczestniczy od 2007 r., zginęło do tej pory 37 polskich żołnierzy. A łącznie do tej pory służyło w Afganistanie blisko 20 tys. wojskowych (nasza armia ma się stamtąd wycofać ostatecznie do 2014 r.).

Choć polscy żołnierze uczestniczący w misjach zagranicznych wykonują tam zadania zlecone im przez państwo, ono samo nie kwapi się, by zapewnić im ochronę prawną. Wystarczy przypomnieć głośną sprawę Michała Nowickiego, syna obecnej wicemarszałek Sejmu Wandy Nowickiej, który na swojej stronie internetowej pisał: „Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk – z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami (...) zdychajcie w afgańskich piaskach – może, jako nawóz – będzie z was jakiś pożytek. Od dzisiaj będziemy na LBC (Lewica bez Cenzury – przyp. red.) świętować śmierć każdej polskiej k...y". Warszawska prokuratura nie dopatrzyła się w tym znamion przestępstwa.

Jak ustaliła „Rz", przed tygodniem Krzysztof Pawlak, komendant policji w Starym Sączu odmówił skierowania do sądu wniosku przeciwko internaucie Ryszardowi W., który w sieci chwalił zabijanie polskich żołnierzy. „Czyn nie zawiera znamion wykroczenia" – uznał komendant policji w postanowieniu, do którego dotarła „Rz".

A 13 sierpnia podobną decyzję w sprawie przeciwko Piotrowi R., który na portalu Wirtualna Polska umieścił wpis pochwalający zabójstwo polskiego żołnierza w Afganistanie wydał Sąd Rejonowy Warszawa-Żoliborz.

Jak funkcjonariusz na służbie

– Krytyka misji wojskowych jest dopuszczalna, ale pochwalanie śmierci polskich żołnierzy czy nawoływanie do ich zabijania powinno być ścigane z mocy prawa – mówi „Rz" Janusz Zemke, eurodeputowany Sojuszu Lewicy Demokratycznej, były wiceminister obrony. – Żołnierzom na misjach powinna przysługiwać taka sama ochrona prawna jak funkcjonariuszowi państwowemu na służbie – dodaje.

Do tego potrzeba jednak zmian w prawie, ale do ich wprowadzenia żadna partia się nie kwapi. Weterani swojego honoru muszą bronić sami.

– Jako urząd nie będziemy występować o ściganie internautów umieszczających takie wpisy, choć oceniamy je bardzo krytycznie – usłyszeliśmy od Jacka Sońty, rzecznika szefa MON.

Resort wspiera natomiast żołnierzy, którzy w takich sprawach zdecydowali się – jak sierżant Żebryk – wystąpić na drogę prawną.

– Jestem wdzięczny za wsparcie ministra Siemoniaka i mojego byłego dowódcy płk. Ireneusza Starzyńskiego. Od niedawna pomagają mi też prawnicy Bumaru – mówi „Rz" Jacek Żebryk.

Żołnierz założył też na Facebooku poświęconą sprawie stronę „O honor polskiego żołnierza". Ma już ponad tysiąc sympatyków.

Potrzeba zmian w polskim prawie, by lżenie czy wzywanie do mordowania polskich żołnierzy na misjach nie uchodziło bezkarnie. Bo niedawny wyrok sądu rejonowego w Środzie Wlkp. skazujący na karę grzywny mężczyznę, który na jednym z portali internetowych napisał o uczestnikach misji afgańskiej „niech giną", to niestety tylko wyjątek.

Sierżant żąda odpowiedzialności

Pozostało 90% artykułu
Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Służby
Kto nagrywał białoruskich kibiców na meczu w Warszawie? Czy sprawą zajmą się służby?
Służby
Strefa buforowa na granicy z Białorusią zostanie na dłużej
Służby
Piotr Pogonowski zatrzymany. Został doprowadzony do Sejmu na przesłuchanie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Służby
„O Pegasusie dowiedziałem się z mediów”. Były szef ABW Piotr Pogonowski zeznawał po doprowadzeniu przed komisję śledczą