Każdy będzie mógł kupić Tupolewa lub Jaka-40

Na sprzedaż trafią wysłużone samoloty, którymi latały najważniejsze osoby w Polsce

Publikacja: 19.08.2011 02:36

Jak-40

Jak-40

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

MON chce za pośrednictwem Agencji Mienia Wojskowego sprzedać na wolnym rynku cztery samoloty typu Jak-40 i jeden Tu-154M – ustaliła „Rz". Maszyny wchodziły w skład zlikwidowanego 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. Przez lata woziły VIP-ów.

Informacje potwierdza rzecznik resortu Jacek Sońta: – MON planuje podjąć taką decyzję.

AMW na razie oficjalnie nic nie wie o sprawie. Przy zbyciu samolotów będą obowiązywać podobne zasady, jak w przypadku innego sprzętu wojskowego. Po przekazaniu agencji maszyny zostaną wycenione i sprzedane w przetargu.

– Kwota uzyskana ze sprzedaży zasili fundusz modernizacji sił zbrojnych – mówi Sońta.

Ile na samolotach może zarobić armia? – Większych pieniędzy z tego nie będzie, jeśli w ogóle uda się je sprzedać – ocenia Mariusz Szpikowski, prezes prywatnej linii lotniczej.

Reklama
Reklama

– Na pewno nie kupimy za to nowego samolotu ani nawet dobrego śmigłowca – wtóruje mu Grzegorz Sobczak, redaktor naczelny „Skrzydlatej Polski". – Może być to kilkanaście milionów zł. Zresztą każda kwota powyżej ceny złomu powinna być uznana za satysfakcjonującą.

Trudno się dziwić. Jaki-40 mają ponad 30 lat. Tupolew jest wprawdzie o dziesięć lat młodszy i przeszedł niedawno gruntowny remont, ale ten typ samolotu został wycofany nawet przez rosyjski Aeroflot. – Nie spełnia też norm hałasu obowiązujących w UE – dodaje Sobczak.

 

Według Szpikowskiego potencjalnymi nabywcami mogą być linie lotnicze z Dalekiego Wschodu lub Afryki. – Ale taka linia będzie musiała je przerobić np. usunąć salonkę w tupolewie, co rodzi koszty – podkreśla.

Z kolei śmigłowce 36. SPLT trafią do tworzonej bazy lotnictwa transportowego. Wczoraj plany związane ze stworzeniem nowej jednostki ujawniła w internetowym wydaniu „Rz".

– W ubiegłym tygodniu przygotowaliśmy strukturę nowej jednostki – potwierdził ppłk Robert Kupracz, rzecznik Sił Powietrznych. Szczegółów nie chciał zdradzić, bo dokument jest w trakcie wojskowych konsultacji. Przyznał tylko, że na podstawie 36. pułku i 1. Bazy Lotniczej z Warszawy powstanie baza lotnictwa transportowego, która będzie miała w składzie eskadrę śmigłowcową.

Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama