Na wczorajszym posiedzeniu połączonych komisji sejmowych: Polityki Społecznej i Rodziny oraz Obrony Narodowej, odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu noweli do ustawy o świadczeniach odszkodowawczych przysługujących w razie wypadków i chorób pozostających w związku ze służbą wojskową.
Okazało się bowiem, że obowiązujące przepisy nierówno traktują żołnierzy. Chodzi o przypadek śmierci (półtora roku po przejściu do cywila) byłego żołnierza, która była bezpośrednio związana z jego służbą. Rodzina dostała znacznie niższe świadczenie od tego, które przysługiwałoby jej, gdyby żołnierz zmarł podczas służby.
Po zmianach rodziny będą mogły liczyć na rentę w wysokości 2065 zł, gdy śmierć żołnierza nastąpiła podczas lub wskutek służby w kraju, i na 2500 zł, gdy służył poza krajem. Bez względu na to, czy śmierć nastąpiła podczas służby czy też po jej zakończeniu.
– Chcemy usunąć wszystkie bariery utrudniające żołnierzom uzyskiwanie świadczeń za utratę zdrowia, a także pomóc ich rodzinom – tłumaczy Czesław Mroczek, poseł Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, sprawozdawca projektu. – Ten problem jest tym poważniejszy, że wielu żołnierzy służy poza granicami kraju.
– W pełni popieramy poselski projekt, powstał on zresztą przy współpracy ministerstwa – powiedział podczas posiedzenia komisji gen. Czesław Piątas, wiceminister obrony narodowej. – Rząd ostatnio zrobił dużo dla wsparcia żołnierzy i ich rodzin.