Zdaniem NIK służby graniczne powinny kupować i zapewniać utrzymanie sprzętu kontrolnego we własnym zakresie i z własnych środków, bez obowiązkowego angażowania wojewodów. Pozwoliłoby to skrócić proces zakupów i zapewnić ich zgodność z oczekiwaniami służb. W ocenie Izby zarówno Służba Celna jak i Straż Graniczna organizacyjnie są przygotowane do przejęcia takiego obowiązku.
NIK sprawdziła organizację i finansowanie przejść granicznych na lubelskim odcinku granicy państwowej z Ukrainą i Białorusią. Lubelski Zarząd Obsługi Przejść Granicznych, zarządzający przejściami w imieniu wojewody zobowiązany był do nieodpłatnego udostępniania służbom granicznym pomieszczeń, wyposażenia, urządzeń technicznych i sprzętu kontrolnego oraz do utrzymywania ich w dobrym stanie.
W latach 2011-2013 Zarząd Obsługi zapewnił Służbie Celnej i Straży Granicznej warunki do sprawnego funkcjonowania 10 przejść granicznych. Zainwestowano tam ogółem 222 mln zł, wykorzystując zarówno państwowe (90%) jak i unijne (10%) środki finansowe. Inwestycje związane były przede wszystkim z budową drogowego przejścia granicznego w Dołhobyczowie, rozbudową przejścia w Zosinie i budową nowego budynku dla służb granicznych na kolejowym przejściu granicznym w Dorohusku. Tylko w niewielkim stopniu natomiast zostały zaspokojone potrzeby dot. wyposażenia: Zarząd Obsługi zrealizował zaledwie 37% złożonych zapotrzebowań Służby Celnej, w tym m.in. na sprzęt kontrolny i urządzenia techniczne. Powodem były ograniczone środki, zapisane na ten cel w budżecie.
Pomimo niewielkiego zaspokojenia potrzeb Służby Celnej przejścia graniczne funkcjonowały sprawnie. Było to możliwe dzięki Ministerstwu Finansów i Izbie Celnej, które w 96% sfinansowały zakupy niezbędnych do kontroli urządzeń i sprzętu. NIK zwraca uwagę, że wykorzystywanie przez Służbę Celną urządzeń i sprzętu kontrolnego przyniosło budżetowi państwa łącznie 79 mln zł korzyści finansowych, w tym ponad dziewięć razy więcej z kontroli prowadzonych z użyciem sprzętu własnego, niż z kontroli z użyciem urządzeń i sprzętu udostępnionego przez wojewodę.
W ocenie NIK obecny, niski poziom realizacji potrzeb Służby Celnej może w przyszłości sprawić, że kontrola na przejściach granicznych będzie mniej skuteczna. Większą skuteczność kontroli może zapewnić zaopatrywanie się służb granicznych w urządzenia ruchome i sprzęt kontrolny we własnym zakresie, z pominięciem służb wojewody.