Reklama

Szkoła podstawowa to typ, a nie rodzaj

„Rodzaj szkoły” to określenie cech wyróżniających ją w obrębie danego typu szkoły, np. szczególna organizacja, inna forma kształcenia, koszty nauczania.

Publikacja: 16.01.2014 08:42

Regionalna Izba Obrachunkowa w Opolu wystąpiła do ministra edukacji narodowej o wyjaśnienie, jak należy rozumieć pojęcie „rodzaj szkoły".

Nie zostało ono bowiem zdefiniowane w żadnym punkcie ustawy o systemie oświaty, a jednocześnie ustawodawca nakazuje samorządom brać pod uwagę właśnie „rodzaj szkoły" podczas ustalania wysokości dotacji dla szkół publicznych prowadzonych przez inne podmioty niż jednostki samorządu terytorialnego.

W ocenie MEN pojęcie „rodzaj szkoły" należy rozumieć w odniesieniu do kontekstu wydatków bieżących, o których mowa w art. 80 ust. 3 ustawy o systemie oświaty. Ustawodawca w tym przepisie uzależnia wysokość dotacji dla szkół publicznych od wydatków bieżących ustalonych w budżecie gminy lub powiatu ponoszonych w szkołach publicznych tego samego typu i rodzaju.

Zadaniem jednostki samorządu terytorialnego –wyjaśnia ministerstwo – jest dostosowanie wysokości dotacji do rodzaju i typu szkoły o najbardziej zbliżonych uwarunkowaniach i ponoszonych kosztach kształcenia. A to dlatego, że celem art. 80 ustawy o systemie oświaty oraz art. 90 tej ustawy jest sprawiedliwy podział środków finansowych przez jednostkę samorządu terytorialnego między szkoły.

W związku z tym w celu uszczegółowienia określenia „typ szkoły" wprowadzono do ustawy pojęcie „rodzaj szkoły".

Reklama
Reklama

Jak podkreśla MEN, koszty kształcenia w szkołach tego samego typu mogą być różne. Inaczej bowiem rozkładają się one w szkołach podstawowych położonych w miastach, a inaczej w tych zlokalizowanych na terenach wiejskich.

Fakt, że wydatki bieżące na utrzymanie szkół wiejskich są wyższe niż w wypadku takich samych placówek w miastach, pozwala wyróżnić szkoły wiejskie (rodzaj) w obrębie tego samego typu szkół (np. szkoły podstawowe).

W ocenie ministerstwa o zakwalifikowaniu szkoły do danego rodzaju decydują nie tylko względy formalne (np. nazwa – szkoła podstawowa), ale również koszty utrzymania, odrębna organizacja czy też formy kształcenia.

Regionalna Izba Obrachunkowa w Opolu wystąpiła do ministra edukacji narodowej o wyjaśnienie, jak należy rozumieć pojęcie „rodzaj szkoły".

Nie zostało ono bowiem zdefiniowane w żadnym punkcie ustawy o systemie oświaty, a jednocześnie ustawodawca nakazuje samorządom brać pod uwagę właśnie „rodzaj szkoły" podczas ustalania wysokości dotacji dla szkół publicznych prowadzonych przez inne podmioty niż jednostki samorządu terytorialnego.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Sądy i trybunały
Wyrok TSUE to nie jest opcja atomowa, ale chaos w sądach i tak spotęguje
Reklama
Reklama