Wojewódzki Sąd Administracyjny w Rzeszowie uwzględnił skargę miasta, które spierało się z fiskusem o opodatkowanie ekwiwalentów dla urzędników będących gońcami.
Kanwą sporu była interpretacja podatkowa. Z wnioskiem o jej wydanie do fiskusa wystąpił urząd miasta. Wyjaśnił, że część pracowników jest zatrudniona na stanowisku gońca. Ci zaś, zgodnie z przydziałem obowiązków, zajmują się dostarczaniem urzędowej korespondencji do mieszkańców i instytucji. Czynności te wykonywane są w zadaniowym systemie pracy na terenie całego miasta. Urząd tłumaczył, że jako pracodawca zamierza wprowadzić regulacje dotyczące zwrotu kosztów przejazdów w formie ekwiwalentu. Podstawą zwrotu kosztów miało być zestawienie przejazdów złożone przez pracownika na koniec każdego miesiąca.