Opisane we wczorajszej „GPP” zasady chronienia tajemnicy przedsiębiorstwa nieco się komplikują, gdy firma chce wystartować w przetargu. Naczelną zasadą zamówień publicznych jest bowiem jawność. Zgodnie z art. 96 ust. 3 prawa zamówień publicznych (dalej: pzp) oferty są jawne od chwili ich otwarcia. Każdy ma więc do nich dostęp. Dzięki temu wykonawcy mogą sprawdzić, czy ich konkurenci spełnili wymagania postawione w specyfikacji.
Nie oznacza to jednak, że firma startująca w przetargu musi ujawniać swe sekrety. Aby chronić tajemnicę przedsiębiorstwa, ustawa przewiduje wyjątek od zasady jawności. Zgodnie z art. 8 ust. 3 pzp nie ujawnia się informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa w rozumieniu przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Firma może więc zastrzec, że jakaś część jej oferty powinna pozostać tajna, oczywiście jeśli naprawdę stanowi ona tajemnicę przedsiębiorstwa. A tą może być jedynie informacja, która:
- ma charakter techniczny, technologiczny, organizacyjny lub ma wartość gospodarczą;
- nie została ujawniona do wiadomości publicznej;
- podjęto co do niej niezbędne działania w celu zachowania poufności.