Przyjęli też propozycję prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza, by o rotmistrzu dodatkowo uczono we wrocławskich szkołach. Tak skończył się spór trwający od kilku miesięcy.
– Rondo Pileckiego to ważny punkt orientacyjny – przekonywał Dutkiewicz do swego pomysłu nazwania tak placu na trasie z lotniska do centrum miasta. – A pomnik to uhonorowanie woli pomysłodawców.
– Uzyskaliśmy więcej, niż się spodziewaliśmy – podsumował zadowolony Piotr Kuczyński, wiceprzewodniczący rady miasta (PiS) i autor wniosku o uhonorowanie rotmistrza.
Zwróciły się o to do niego jesienią środowiska kombatanckie. Zaproponowały, by imieniem rotmistrza nazwać bulwar w centrum miasta.
PO i klub radnych Dutkiewicza proponowały, by imieniem Pileckiego nazwać most lub obwodnicę.
