Biało-czerwono-pomarańczowo-niebiesko-żółto-zielony dywan z kwiatów – to jeden z pomysłów na uczczenie polskiej prezydencji przez władze Warszawy. 14 tysięcy kwiatów zostanie ułożonych w taki sposób, że utworzą gigantyczne logo naszej prezydencji. Całość będzie można podziwiać od soboty na placu Zamkowym. W poniedziałek, 4 lipca, kwiaty z dywanu zostaną rozdane przechodniom.
Od Warszawy nie chce być gorszy Kraków, który też przygotował mnóstwo atrakcji. Na Rynku Głównym w sobotę i niedzielę zaplanowano europejską fetę. Po hejnale z wieży mariackiej wysłuchamy "Ody do radości".
Okazją do wspólnej zabawy będzie też gra miejska "Gołąbki Europy". Jej uczestnicy skupią się na poszukiwaniu zaginionego manuskryptu "Ody do radości". A ta powstała – jak głosi scenariusz gry – gdy wielki muzyk spróbował krakowskich gołąbków. Gołąbków z brukselki – specjalności gospodyni Beethovena. Cenny przepis na tę potrawę miał się znaleźć na rewersie rękopisu "Ody..." i ten dlatego gdzieś przepadł.
Wieczorem na Rynku rozpocznie się Europejska Lekcja Śpiewu z piosenkami z różnych krajów Wspólnoty. W sobotę wojewoda małopolski, marszałek województwa oraz prezydent Krakowa zasadzą też drzewo upamiętniające polską prezydencję. Unijny Dąb będzie rósł w pobliżu Collegium Novum UJ, obok Dębu Wolności, który w 1919 roku zasadzono dla upamiętnienia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Wydarzeniem niedzieli ma być jazzowa parada nowoorleańska, która przejdzie ulicami starego Krakowa.