Mucha o decyzji SN: to próba obejścia prawa

W piątek, 3 sierpnia odbyła się konferencja prasowa Zastępcy Szefa Kancelarii Prezydenta RP Pawła Muchy oraz Sekretarza Stanu w KPRP Krzysztofa Łapińskiego. Tematem jest kwestia 5 pytań prejudycjalnych Sądu Najwyższego do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Aktualizacja: 03.08.2018 15:47 Publikacja: 03.08.2018 15:08

Paweł Mucha

Paweł Mucha

Foto: rp.pl

Relację na żywo relacjonował onet.pl.

- Tryb zabezpieczenia z kodeksu postępowania cywilnego nie może być podstawą nieistniejącej w polskim prawie instytucji zawieszenia przepisów ustawy - mówi minister.

W opinii Muchy, wszystko dokonywane jest niezgodne z przepisami o zawieszeniu postępowania.

Czytaj także: Kancelaria Dudy: działania SN uznajemy za bezskuteczne

 

Tłumaczył też, że system prawny w Polsce oparty jest na konstytucji i uwzględnia  zobowiązania z członkostwa w Unii Europejskiej.

Mucha wyraził wątpliwość wobec konieczności pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE.

Na pytanie o planowanych krokach prezydenta Mucha powiedział:

- Ustawa o Sądzie Najwyższym jest elementem obowiązującego w Polsce systemu prawnego. Prezydent stosuje prawo i jest to związane z ogólnym porządkiem prawnym jaki w Polsce panuje.

- Prezydent jest jeszcze w ustawowym terminie - mówi Mucha w odpowiedzi na pytanie o decyzję ws. sędziów SN, którzy złożyli do KRS deklaracje o chęci dalszego orzekania.

- Sąd Najwyższy działa na podstawie prawnej zawartej w Traktacie o Unii Europejskiej - powiedział na antenie TVN24 prof. Ryszard Piotrowski. Według konstytucjonalisty Trybunał Konstytucyjny w jednym ze swoich postanowień stwierdził możliwość stosowania zabezpieczenia.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr