Rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych wybrano niezgodnie z obowiązującymi przepisami. Izba Dyscyplinarna SN powinna więc odmówić przyjęcia od niego wniosku o zawieszenie w czynnościach służbowych sędzi Anny Bator-Ciesielskiej, bo pochodzi od osoby nieuprawnionej – twierdzi adwokat Radosław Baszuk. Sędzia Bator-Ciesielska z Sądu Okręgowego w Warszawie odmówiła wspólnego orzekania z sędzią Przemysławem Radzikiem, zastępcą sędziego Schaba. Według mediów Radzik miał należeć do internetowej grupy Kasta szkalującej innych sędziów. Podobnie Bator-Ciesielska postąpiła, gdy miała orzekać z drugim zastępcą, Michałem Lasotą, wymienianym w takim samym kontekście jak Radzik. Wtedy główny rzecznik dyscyplinarny Piotr Schab wszczął wobec niej postępowanie dyscyplinarne i postawił 5 zarzutów.