Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 08.08.2020 18:27 Publikacja: 08.08.2020 00:01
Foto: Fotorzepa, Łukasz Solski
I to nie tylko w ludzkim odruchu, ale ze względu na obowiązek prawny. Nie wystarczy zatem, że zachowujemy się nad wodą czy w samej rzece lub na jeziorze poprawnie. Powinniśmy mieć oczy otwarte, czy inni wokół nas zachowują zasady bezpieczeństwa, zakazy administracyjne, a w razie potrzeby mieć odwagę zwrócić uwagę naruszającemu. Jak to nie pomaga, zawiadomić gospodarza terenu lub policję. A w razie niebezpieczeństwa ruszyć na pomoc.
O odpowiedzialności opiekunów np. na kolonii czy rodziców pisano wiele, im zresztą tego raczej przypominać nie trzeba. Troszczą się o swoje pociechy, chociaż oni także tracą rozsądek, popisując się przed maluchami, zapominając, że jeden kroczek w rzece nie tylko dla dziecka może oznaczać utratę gruntu.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Niech mi ktoś wytłumaczy, jak zaszycie w ministerialnym rozporządzeniu przepisu skrojonego pod dosłownie kilka o...
Od września wzrosły opłaty za badania techniczne pojazdów. Jak się okazuje, to nie koniec podwyżek dla kierowców...
Zasiedzenie działki okazało się niemożliwe, bo inne osoby parkowały na niej auta i wyrzucały śmieci.
Narodowy Fundusz Zdrowia „zarabia” rocznie ponad 1,5 mld zł z tytułu leczenia obywateli Ukrainy. Koszty świadcze...
Rzecznik praw pacjenta poinformował w środę o przełomowym wyroku. Naczelny Sąd Administracyjny wypowiedział się...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas