W czwartek, 29 stycznia 2015 r., Polonia montrealska i kanadyjska cieszyła się zaprzysiężeniem pierwszego polskiego sędziego urodzonego i wychowanego w Polsce. Pan Łukasz Granosik nie tylko został mianowany sędzią, ale i uzupełniającym sędzią sądu wyższego. Jego doświadczenie i wiedza zostały docenione.
Nasz rodak urodzony w Łodzi w 1969 r. jest jednym z najmłodszych sędziów kanadyjskich. W 2013 r. żaden z nich nie miał mniej niż 45 lat – tyle co w chwili nominacji Łukasz Granosik. Żeby zostać sędzią sądu wyższego, trzeba być adwokatem z co najmniej dziesięcioletnim stażem. Sędzia Granosik był adwokatem przez 20 lat i specjalizował się w prawie pracy. Pracował dla jednej z najbardziej prestiżowych firm adwokackich w Kanadzie. Sędziów sądu wyższego nominuje minister sprawiedliwości po wszechstronnym sprawdzeniu zarówno kwalifikacji, jak i charakteru kandydata na sędziego.
W Kanadzie (państwie federalnym) są sędziowie nominowani przez rząd federalny (w tym sędziowie sądu wyższego) i przez rządy prowincjonalne (sądy prowincjonalne). W styczniu 2015 r. było 1123 sędziów nominowanych przez rząd federalny, w tym 384 kobiety. Inaczej niż w USA, procedura selekcji i nominacji kandydatów na sędziów w większości nie jest uzależniona od politycznych koneksji. W porównaniu z sędziami polskimi, sędzia Granosik będzie korzystał z rozległych przywilejów, które zapewnią mu niezależność i nieodwołalność.
Większość sędziów kanadyjskich twierdzi, że przy wydawaniu wyroków jest absolutnie niezależna. Nie musi się obawiać, czy przewodniczący wydziału nie „dogląda" toku sprawy i czy sąd apelacyjny nie podważy wyroku. Minister także nie zażąda akt w toku sprawy. Swoboda i niezależność orzekania sędziego powodują, że niemające poparcia, na przykład politycznego, wyroki są bez znaczenia dla ewentualnego późniejszego awansu tego sędziego do wyższego sądu, nie grozi mu też odwołanie ani żadna, nawet porządkowa, kara. Sędzia nie musi się nikomu spowiadać z wydanego wyroku, a jeśli nie chce, nie musi go nawet szczegółowo uzasadniać. Nikt też sędziego nie popędza (w granicach przyzwoitości) i może deliberować kilka miesięcy, zanim wyda wyrok. W prowincji Quebec sędzia (z wyjątkiem procesów karnych o dużej wadze) orzeka sam, bez ławników. Nikt nie może mu narzucać swojego stanowiska lub „łagodnie" perswadować taką lub inną decyzję. Ani minister sprawiedliwości, ani premier rządu za wydany wyrok nie odpowiadają, odpowiada swoim sumieniem tylko sędzia, a czy wyrok był czy nie był po myśli ministra czy rządu, nie ma znaczenia. I nie ma możliwości odwołania lub ukarania takiego sędziego w inny, administracyjny sposób.
Sędziowie mogą przejść na emeryturę w 65. roku życia lub pełnić funkcje sędziów do 70. lub 75. roku życia. Są nieusuwalni, chyba że popełnią przestępstwo. Może to nastąpić po wszechstronnym i niezależnym dochodzeniu prowadzonym przez Radę Sądownictwa Kanady. Rada składa się z prezesa Sądu Najwyższego Kanady i 38 członków, będących przewodniczącymi lub wiceprzewodniczącymi sądów kanadyjskich, starszych sędziów sądów terytorialnych, i prezesa Trybunału Wojskowego. W razie poważnego uchybienia, Rada może zalecić, by rząd federalny zwrócił się do parlamentu o usunięcie sędziego z urzędu i obie izby parlamentu muszą wyrazić zgodę na odwołanie. Od powstania Kanady w 1867 r. jedynie czterech sędziów zostało usuniętych przez parlament.