Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia pozytywnie ocenia propozycje skrócenia procedury nominacyjnej na wakaty sędziowskie. Chodzi o krótsze terminy opiniowania i informowania oraz włączenie Internetu do wymiany korespondencji. Problem jest poważny. Od momentu zwolnienia etatu do nominacji często mijają nawet dwa lata.
Obok skrócenia terminów sędziowie chcą też, by kandydatów opiniowało zgromadzenie sądów okręgowych. Proponują odejście od nominacji na sędziego sądu okręgowego i apelacyjnego. Powinna to być decyzja podobna do tej o zmianie wydziału. Uprawniałoby to do orzekania w tych sądach bez konieczności uzyskiwania awansu w drodze nominacji. Iustitia chce też, aby oceny kandydata dokonywali nie wizytatorzy, lecz sędziowie, i to w dodatku spoza okręgu apelacji, w której orzekają kandydaci na wakat. Pozostałyby nominacje na sędziów rejonowych.
Jeśli kandydatów jest nie więcej niż pięciu, wszystkich ocenia ten sam sędzia, pod warunkiem że są z tego samego pionu orzeczniczego.
W razie zwolnienia stanowiska sędziowskiego w sądach działających na obszarze danej apelacji prezes sądu apelacyjnego ma 30 dni na zawiadomienie o tym ministra sprawiedliwości. Po zmianie ma mu na to wystarczyć 14 dni. Mniej czasu będzie miał też sam minister na przydzielenie stanowiska do danego sądu albo jego zniesienie. Teraz są to trzy miesiące, po zmianie będzie miesiąc.